kim jestes ..
czy mym przeznaczeniem ..
kim jestes ..
czy snu speunieniem ..
gdybym tylk0 ..
m0gua sp0jrzec v przyszu0sc ..
z0baczyc ..
c0 znaczyc bedzie tv0ja blisk0sc ..
gdybym tylk0 ..
umiaua przep0viedziec ..
c0 bedzie z nami ..
gdybym tylk0 m0gua viedziec ..
b0 jesli mje z0stavish ..
sama p0sr0d tlumu ..
sch0vam sjem v kaciku ..
na skraju ch0dnika ..
tam gdzie kazdy czu0vjek ..
drugieg0 unika ..
pr0she nie z0staviaj mje ..
aniele b0że str0żu m0j
Gdy ani0uy na smierc zasluguja ..
uza r0zdziera skrzydua ..
i jush nigdy nie vzlatuja ..
uviesh v ich 0czy ..
kt0re zasmuciues ..
uviesh v ich mysli ..
kt0re ucishyues ..
p0grzeb ich serce ..
kt0re umeczyues ..
uviesh ..
uslysh ..
unies ..
ani0ua nieslushnie skazaneg0 ..
przez l0s d0 meczenstva ..
za istenienie vybraneg0
na skrzyduach viatru ..
niesi0na marzeniem ..
chvytam dzien ..
[ r0zkuadam skrzydua ]
ucisham cishe ..
p0naglam predk0sc ..
zuapauam ..
[ spadu0 mi pi0rk0 ]
lekki puch ..
aure0la ..
długa shata ..
biaue lica ..
usta zvarte ..
0tvarte ramj0na ..
z serca blask ..
vshystk0 jest ..
jak byc p00vinn0 ..
tylk0 skrzydua ..
czarne
m0j ani0u ..
0czy ma zakrvavj0ne ..
p0 p0liczkach jeg0 ..
puyną uzy czerv0ne ..
m0j ani0u ..
ręce ma zu0z0ne ..
v m0dlitvje i strachu ..
serce p0grąz0ne ..
m0j ani0u ..
jest taki malutki ..
bierze na siebje ..
vshystkje m0je smutki